Minione tygodnie poświęciliśmy pracom nad skonstruowaniem transformatora Tesli.
Tak prawdę mówiąc jego małego modelu, mającego zaspokoić jedno z niezrealizowanych w młodości przedsięwzięć -:)
Nie będziemy się rozpisywać nad zasadami działania itp..., jako nad tematem powszechnie znanym.
Zdecydowaliśmy się zbudować model, zasilany z przetwornicy wykonanej na pozostałościach po telewizyjnym trafie linii AT 110.
Nawijanie cewki pierwotnej :
Nadawanie cewce " wyglądu " i usztywnianie konstrukcji klejem epoksydowym :
Przygotowania do wykonania cewki wtórnej.
Zastosowaliśmy jako karkas rurkę PCV o średnicy ok.30 mm./ dł. 450 mm.
Poniżej stara cewka indukcyjna, z której drut postanowiliśmy wykorzystać na uzwojenie wtórne.
Tu ciekawostka, bowiem przy rozbieraniu cewki okazało się, że warstwy oddzielane są kawałkami wyciętymi ze starej gazety niemieckiej .
Zapisanej gotykiem, a na jednym z kawałków znaleźliśmy datę 1931 r.
Konstrukcja nawijarki -:)
I cierpliwość Krysi, przy układaniu zwojów :
Po nawinięciu, zgodnie z zabytkowym opisem, powlekamy cewkę trzema warstwami szerlaku :
I obie cewki już gotowe :
Teraz trochę prac przy konstruowaniu przetwornicy :
Jeszcze trochę prac uzupełniających ( kondensator , iskiernik, dioda WN.... ) i całość zmontowana:
Jak widać dostrajanie do rezonansu rozwiązaliśmy za pomocą krokodylka przepinanego na cewce pierwotnej :
Kondensator złożony z fabrycznych ( ruskich ), łącznie ok.5,5 nF/ 20 kV.
Widoczne choinki z rezystorów 4,3 MOhm, wyrównujące napięcia.
Pojedyńcze kondensatory są na 10 kV i łączone są po dwa w szereg.
Tu kondensatory własnoręcznie wykonane przez naszego kolegę Darka, które był nam uprzejmy podarować.
Mają wartość po ok 2,2 nF i napięcie ok.20 kV.
Wykorzystamy je do dalszych, bardziej ambitnych konstrukcji.
A to już próby z odpaleniem naszego urządzenia :
To " pierwsze koty za płoty ".
Czy będzie dalszy ciąg ????
Krysia jest gotowa zrezygnować z sięgania po wyższe napięcia -:)
Może jednak zmieni zdanie.
Na pewno, jeśli będzie następny model, to cewkę pierwotną zrobimy stożkową, bowiem już jest problem przebijania między wtórną a pierwotną.
Bardzo fajnie wyszła. Gratulacje! Użyte kondki o wiele lepiej pasują do tego modelu. Odkrycie niemieckiej gazety w cewce - bezcenne. Darek
OdpowiedzUsuń