Witamy na naszym blogu !

 

Zajmujemy się kolekcjonowaniem i ratowaniem zabytków radiotechniki

i to zupełnie poważnie i merytorycznie.

 

 A że bywają posty mniej poważne ?

Pewnie tak, lecz osiągnięty emerycki wiek w pełni nas w tym usprawiedliwia -:)

 

Poza tym, wielką frajdę sprawia nam powrót do eksperymentów i przygód,

których nie zawsze dane nam było dokończyć w dzieciństwie.

 

Jesteśmy właścicielami i opiekunami eksponatów stanowiących zbiór :

 

K&B collection

 

prezentowany na naszej stronie:

 

www.retroradio.pl

 

A blog, jak blog - jest rodzajem pamiętnika oddającego szczęśliwe chwile

w towarzystwie naszych zabytków przy całym „pozytywnym zakręceniu „

towarzyszącemu tej pasji.

Czasem można tu znaleźć ciekawe i przydatne informacje,

zapraszamy i pozdrawiamy tych, którzy czasem zaglądają do naszego świata

 

Krystyna Jelińska i Bohdan Pieliński.

niedziela, 13 kwietnia 2014

VLF . SAQ Radio. Ciąg dalszy.

Powracamy do tematu konstruowania odbiornika na zakres fal bardzo długich VLF.

Przypomnę, że chodzi o przygotowania do odbioru historycznego nadajnika SAQ, umiejscowionego w Grimeton w Szwecji i uruchamianego dwa razy w roku .
Opisaliśmy to w poście z piątku 28 marca :


Oczywiście trwały i trwają przeszukiwania internetu w podpatrzeniu konstrukcji opracowanych przez innych radioamatorów mających osiągnięcia w tym temacie.

Z drugiej strony, motywuje nas chęć zrealizowania własnej koncepcji.

Wiele próbnych układów ( w wersji pająkowej ) zostało zrealizowanych i przetestowanych.
Do symulacji sygnału SAQ używaliśmy generatorka 17 kHz, zmontowanego na jednym tranzystorku, zasilanego z 1,5 V bateryjki i postawionego kilka pokoi dalej niż nasza pracownia.
Sygnał to był znikomy, szczególnie jak na bezantenową emisję w tym zakresie.


Trzeba było się zdecydować na konkretną wersję, z którą zamierzamy być gotowi na 29 go czerwca.

Oparliśmy się na układzie opublikowanym na forum:
autorstwa Jima Moritza, M0BMU :


Układ ten zmieniliśmy zgodnie z naszymi przemyśleniami i wynikami wcześniejszych prób konstrukcyjnych.
Przede wszystkim, zamierzamy do odbioru wykorzystać naszą antenę zewnętrzną ( ok.25 - 30 m ) a do uzyskania selektywnego odbioru zastosować obwód LC, o dużej dobroci i przestrajany kondensatorem zmiennym.
Trochę nam czasu pochłonęły eksperymenty ze stopniem wejściowym, ale sukces odnieśliśmy po sprowadzeniu i zastosowaniu tranzystora MOSFET ( 2N7000 ).

Drugim założeniem było, że odbiornik opcjonalnie będzie dostosowany do odbioru zarówno z wyżej wzmiankowanej  anteny ( + ewenualnie uziemienie ), jak i anteny ramowej stanowiącej cewkę obwodu wejściowego ( dostrojoną kondensatorem do częstotliwości SAQ ).

Poniżej prezentujemy nasze ( częściowo ) rozwiązanie :

Aby powiększyć obrazek, można kliknąć weń prawą myszką i otworzyć w nowym oknie.




Po jako tako opanowanym temacie odbiornika, przyszedł czas na konstrukcję anteny ramowej.

Prace przy stelażu :





No i nawijka :




A tu już pierwsze próby z prowizorycznie zawieszoną na balkonie anteną :




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz